Wiele kobiet oczekujących dziecka przyznaje, że pierwsze objawy ciąży zostały przez nie dostrzeżone już w pierwszym tygodniu po zapłodnieniu. W większości przypadków dają one jednak o sobie znać dopiero w czwartym, piątym, a nawet szóstym tygodniu ciąży. Warto poznać je więc, aby być w stanie właściwie je zinterpretować. Najbardziej klasycznymi objawami są: drażliwość oraz zmiana samopoczucia, obrzęk i bolesność piersi, nudności i wymioty, nadwrażliwość na zapachy, zmiany apetytu (nie tylko wzmożony apetyt, ale również jego brak), a także problemy ze snem. Wspomniane objawy mają indywidualny charakter i nie zawsze występują w tak samo dużym natężeniu. Nie można więc zapominać o tym, że najskuteczniejszą metodą wydaje się sprawdzenie poziomu hormonu beta HCG oraz wykonanie badania USG. Te ostatnie wykonuje się po to, aby potwierdzić obecność pęcherzyka ciążowego w jamie macicy. Często za objaw ciąży uważa się też brak miesiączki, należy jednak pamiętać o tym, że ten ostatni może wiązać się także z innymi zaburzeniami z cyklem.
Zanim pojawią się pierwsze objawy ciąży
Dojrzała komórka jajowa jest uwalniana mniej więcej w czternastym dniu cyklu i choć żyje około 24 godzin, tylko w ciągu ośmiu lub sześciu jest gotowa do zapłodnienia. Jeśli w tym czasie na jej drodze znajdzie się plemnik, dojdzie do połączenia obu gamet. Dzięki temu powstanie zygota, a ta zacznie się dzielić. Zapłodnione jajeczko musi pokonać drogę prowadzącą przez jajowód, aby dostać się do jamy macicy, tam bowiem dochodzi do jego zagnieżdżenia się w błonie śluzowej. Wędrówka do celu trwa przez około pięć dni, siódmego dnia od zapłodnienia dochodzi zaś do zagnieżdżenia jaja płodowego. Tym samym zyskuje ono dostęp do pożywienia, na które składają się białka, cukry, tłuszcze oraz inne substancje odżywcze. Gdy embrion jest już dobrze zagnieżdżony, przyszła mama może oczekiwać na pierwsze sygnały chemiczne. Właśnie w tym kontekście mówi się o hormonie ciąży beta HCG. 12 dni po zapłodnieniu może być on już wykrywany podczas badania krwi. Samo zapłodnienie ma miejsce w połowie cyklu, warto więc wstrzymać się z testem ciążowym jeszcze dwa tygodnie i to bez względu na to, czy w tym czasie pojawi się miesiączka, czy też nie.
Plamienie implantacyjne: najwcześniejszy objaw ciąży?
Podczas podróży jajeczka do macicy nie ma żadnych sygnałów, które wskazywałyby na to, że kobiecy organizm szykuje się do zmian. A jednak między owulacją oraz terminem spodziewanej miesiączki może się pojawić niezbyt duże krwawienie. W medycynie nosi ono miano plamienia implantacyjnego i nie jest jeszcze objawem ciąży, a jedynie sygnałem, że w macicy zagnieździł się zarodek. Co ciekawe, nie jest to objaw, z którym ma do czynienia każda kobieta. Plamienie pojawia się jedynie wówczas, gdy w trakcie zagnieżdżania się zarodek trafił na naczynie krwionośne i doszło do uszkodzenia jego ściany. Z drugiej strony, plamienia implantacyjnego nie powinno się mylić miesiączki. Nie towarzyszą mu bóle w okolicy podbrzusza, nie mamy wówczas do czynienia ze skrzypami, a ono samo nie trwa więcej niż 5 dni.
Pierwsze objawy ciąży: zmiana nastroju i bolesność piersi
Organizm, który przygotowuje się do ciąży, podejmuje ogromny wysiłek, nic więc dziwnego, że wiele przyszłych mam odczuwa w tym czasie huśtawkę nastrojów i zmaga się z rozdrażnieniem. Zawirowania emocjonalne to także konsekwencja wzrostu poziomu hormonów, w tym zwłaszcza estrogenów, progesteronu, prolaktyny kortyzolu oraz hormonu wzrostu. W tym czasie może też dojść do powiększenia piersi, ich większej niż zazwyczaj bolesności oraz wrażliwości na dotyk. Czy bolesność piersi może być objawem raka? Rzadko kiedy ból jest oznaką, że mamy nowotwór piersi. Ból zazwyczaj nie jest objawem raka piersi, zwłaszcza wczesnego.
Piersi stają się nabrzmiałe, a przez skórę prześwitują naczynia krwionośne. Mamy też do czynienia z ciemnieniem brodawek oraz ze zgrubieniami, które są dość łatwo wyczuwalne przy samodzielnym badaniu. To także skutek zmian hormonalnych, jakie w konsekwencji zapłodnienia zachodzą w kobiecym ciele. Warto jednak pamiętać o tym, że zmiana nastroju lub zmiany apetytu nigdy nie są znakami dającymi stuprocentową pewność ciąży. Takim znakiem jest beta HCG i właśnie jego obecność we krwi ma największe znaczenie dla lekarzy.
Pierwsze objawy ciąży: nadwrażliwość na zapachy
Nie brakuje kobiet, które już od pierwszych tygodni ciąży zmagają się z problemem nadwrażliwości na zapachy. Co ciekawe, nie zawsze pokrywa się ona z dotychczasowymi upodobaniami. Okazuje się więc, że ulubione do tej pory kosmetyki zaczynają przeszkadzać, a zapachy do tej pory postrzegane jako mdłe lub przesadnie intensywne, stają się całkiem miłą odmianą. Szczególnie trudna do zniesienia staje się w tym kontekście woń spalin i benzyny, choć kobiety potrafią skarżyć się również na nieprzyjemny zapach… kawy!
Pierwsze objawy ciąży: senność i zmęczenie
W pierwszym miesiącu ciąży kobiecy organizm zmaga się z prawdziwą burzą hormonalną, nic więc dziwnego, że kobiety często porównują swój stan do tego, w jakim znajdują się zmagając się z infekcją. Pojawia się osłabienie, senność i uczucie permanentnego zmęczenia. Wiele kobiet przyznaje, że zasypia na stojąco i znajduje to medyczne uzasadnienie, mamy bowiem do czynienia z konsekwencją gwałtownego wzrostu poziomu progesteronu w organizmie. Narządy wewnętrzne są bardziej obciążone starając się zaspokoić potrzeby nie tylko matki, ale również płodu, a to sprawia, że kobieta ma prawo czuć się zmęczona.
Pierwsze objawy ciąży: mdłości
Wysokie stężenie gonadotropiny kosmówkowej nie należy do zjawisk przyjemnych dla organizmu, nic więc dziwnego, że wiele kobiet zmaga się z problemem mdłości w pierwszych tygodniach ciąży.
Komentarze (0)